Malina Prześluga
Wszystko jest dobrze, jesteśmy szczęśliwi
reżyseria: Natalia Sołtysik
scenografia i kostiumy: Anna Czarnota
muzyka: Jacek Jędrasik
reżyseria świateł: Paulina Góral
wizualizacje: Pushka Studio (realizacja), Natalia Sołtysik, Anna Czarnota (koncepcja)
asystent reżysera: Adam Kuzycz-Berezowski
W nagraniu muzyki wzięli udział: Marek Kępa (gitary) i Staszek Wróbel (gitary, bass, perkusja).
obsada:
(415) Zuzia: Maria Dąbrowska
(180) Jerzy: Paweł Niczewski
(50) Krysia: Grażyna Madej
(51) Staś: Robert Gondek
(100) Kuba: Adam Kuzycz-Berezowski
(79) Pan Mirek: Konrad Pawicki
Drzewo: Ewa Sobiech
Kamień: Maciej Litkowski
głos z offu: Tymon Ogłoza
prapremiera: 27 września 2019, Malarnia
spektakl trwa: 75 minut
Dawno, dawno temu ludzie byli bardzo szczęśliwi. Tak szczęśliwi, że nie wiedzieli, co robić z życiem. Dlatego wymyślali sobie różne ciekawe hobby. Na przykład sweterki dla kur robione na drutach. Można było zamówić dla swojej kury sweter w wybranym kolorze i fasonie. Naprawdę, poszukajcie w google, hens in sweaters. Albo brokat dla kupy. Łykasz specjalną pastylkę z brokatem, która rozpuszcza się dopiero w jelicie grubym i… voila! Pod hasłem poop glitter możecie sprawdzić bogatą paletę barw. Albo uprawa roli w telefonie. Siejesz kapustę, buraki, wypasasz owce – wszystko w czasie rzeczywistym w komórce. Nie da się tego potem zjeść, ale zdobywasz punkty i odznaki Super Farmera. Albo tak zwane wychowanie bez pieluch.
Tak, na koniec był tutaj taki trend.
Pracy przy tym było co nie miara. Ale przecież pupa dziecka oddychała!
I to było ważne! To było ważne w wychowaniu bez pieluch!
Fakt, że samo dziecko oddycha, był zwyczajny, był oczywisty, pomijany w myślach.
Oddychała pupa.
A przecież jej syn mógł nie oddychać. Co nie?
Media o spektaklu:
Spektakl “Wszystko jest dobrze, jesteśmy szczęśliwi” w oczywisty sposób odwołuje się do sytuacji współczesnego polskiego (choć nie tylko) społeczeństwa, żyjącego w pewnym mentalnym oderwaniu od tragedii, które toczą się w innych częściach świata.
Celnie wyśmiewa to, jak mocno zapatrzeni jesteśmy w mody z Zachodu i skandynawskie filozofie (od hygge po lagom), brnąc w dziwactwach, takich jak bezpieluszkowe wychowanie czy warsztaty z każdej możliwej dziedziny, sprowadzające się do absurdalnych ćwiczeń. Już sam tytuł spektaklu ukazuje, jak zaklinamy naszą rzeczywistość. […] Mocne przesłanie spektaklu wspiera aktorstwo najwyższej próby, którego popis dał w czasie premiery cały zespół.”
Agnieszka Moroz, Dziennik Teatralny [link]
To świetnie, że Teatr Współczesny w Szczecinie stanął w szeregu “teatrów, które wyręczają” […]. Wykorzystując tekst Maliny Prześlugi “Wszystko jest dobrze, jesteśmy szczęśliwi” teatr wrócił do tematyki, którą rok wcześniej zapoczątkował “Lepszymi lasami”. Po raz kolejny spróbował opowiedzieć współczesnym Polakom o doświadczeniu bycia uchodźcą. […] Jestem […] przekonana, że “Wszystko dobrze, jesteśmy szczęśliwi” powinno stać się elementem edukacji antydyskryminacyjnej dla młodych ludzi, ponieważ precyzyjnie i mocno pokazuje, jak cienka granica dzieli “ich” od “nas”. Mocne rozpoczęcie sezonu.
Joanna Ostrowska, teatralny.pl [link]
“W tej emocjonalnej rozpiętości znakomicie poradził sobie ośmioosobowy zespół aktorski – porażająca wiarygodnością Maria Dąbrowska w roli ciężarnej Zuzi, przejmująca Grażyna Madej, subtelnie stanowcza Ewa Sobiech (plus zaskakujący wokal w jednej z piosenek), rozczulający nieporadnością (postaci!) Robert Gondek i Paweł Niczewski, sugestywnie milczący Adam Krzycz-Berezowski i wreszcie bezwzględny Konrad Pawicki. Sołtysik żongluje teatralnymi formami: od cyklu monodramów po intensywne interakcje, ciekawie wypadają wplecione piosenki (świetny Maciej Litkowski), a nieustanna zmiana form i tempa intryguje.”
Daniel Źródlewski, Prestiż Szczecin [link]
Posłuchaj rozmowy z autorką, Maliną Prześlugą [link].
Kup koszulkę ze wzorem “Wszystko jest dobrze, jesteśmy szczęśliwi” [link].
Autorem zdjęć jest Piotr Nykowski.

Prawa autorskie do sztuki “Wszystko jest dobrze, jesteśmy szczęśliwi” Maliny Prześlugi reprezentuje Agencja ADiT.
W spektaklu wykorzystano fragmenty gry symulacyjnej “Przejścia” stworzonej przez
UNHCR, agencję ONZ ds. uchodźców oraz fragmentów filmu pt. “Tłum” autorstwa Aurory Lubos, który powstał w 2015 roku w obozie dla uchodźców w Sentij na granicy Austriacko- Słowackiej.
Tekst sztuki napisany na III Konkurs Dramaturgiczny STREFY KONTAKTU organizowany przez Wrocławski Teatr Współczesny i Miasto Wrocław.
UWAGA! W spektaklu wykorzystywane są światła stroboskopowe.
Spektakl bierze udział w 26. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.
Ogólnopolski Konkurs na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej ma na celu nagradzanie najciekawszych poszukiwań repertuarowych w polskim teatrze, wspomaganie rodzimej dramaturgii w jej scenicznych realizacjach oraz popularyzację polskiego dramatu współczesnego. Konkurs organizowany jest przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie.
W I etapie Konkursu spektakle ocenia Komisja Artystyczna w składzie: Jan Karow, Katarzyna Lemańska, Andrzej Lis, Kamila Łapicka, Hubert Michalak, Michał Mizera, Jacek Sieradzki (przewodniczący).