Dobry piesek

dla dorosłych
  • scenariusz i reżyseria: Agnieszka Jakimiak i Mateusz Atman
Ziewający czarny kundelek, widoczny na tle nieba.
DDUŻA SCENA – PREMIERA: 9 MARCA 2024
Zegar90 MIN
Ikona wymagań wiekowychOD 16 ROKU ŻYCIA – ZAWIERA SCENY NAGOŚCI I TREŚCI SEKSUALNE.

Zapraszamy do Klubu Miłośników Psów. To zbiorowość odrobinę sekciarska, rozczarowana własnym gatunkiem, która stara się odrzucić ludzkie zachowania. Jej członkowie i członkinie próbują zrozumieć psi język i spojrzeć na rzeczywistość psimi oczami (a raczej nozdrzami). Zgłębiają też tajemniczą, trwającą kilkadziesiąt tysięcy lat relację między psami a ludźmi i zastanawiają się, czy można oprzeć ją na symbiozie i współpracy, a nie na wyzysku i cierpieniu. Razem z nimi przyglądamy się kolejnym portretom opiekunów i opiekunek oraz ich psich towarzyszy – i pytamy, czy w psiaństwie nie żyłoby się nam lepiej.

Autorski spektakl reżyserowany przez opiekunów czarnej pudelli Kseni. W procesie tworzenia przedstawienia udział biorą psy, które towarzyszą zespołowi Teatru Współczesnego w Szczecinie oraz realizatorom i realizatorkom projektu.

 

Realizatorki i realizatorzy

  • scenariusz i reżyseria: Agnieszka Jakimiak i Mateusz Atman
  • scenografia: Mateusz Atman
  • choreografia: Wojciech Grudziński
  • wideo: Adam Zduńczyk
  • kostiumy: Nina Sakowska
  • muzyka: Łukasz "Twix" Jędrzejczak
  • kompozycja i muzyka na żywo: Julia Gadzina (skrzypce)
  • asystentka reżyserów: Maria Dąbrowska
  • inspicjentka: Jolanta Szadkowska

Obsada

Podcast Teatralny: A fu! To niesmaczne – rozmowa z reżyserami spektaklu Agnieszką Jakimiak i Mateuszem Atmanem


Nad procesem powstawania spektaklu czuwali: Krzysztof Gąsior – zoopsycholog, behawiorysta i Ewelina Pietrzak-Giec – zoopsycholożka, behawiorystka, inspektorka Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Goleniowie.

W spektaklu zacytowano fragment wiersza Piotra Groblińskiego ***(nasze życie jest obliczone...) oraz "Fausta" Goethego.


Plakat do spektaklu ze zdjęciem ziewającego czarnego kundelka.

fot. Daniel Rumiancew
skład: Pełnia Studio 


Podczas spektaklu wspieramy otwartą zbiórkę Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie (2024/1021/KS).


Dziękujemy Wydziałowi Inżynierii Mechanicznej i Mechatroniki Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego za udostepnienie robota Wimusia na potrzeby spektaklu. Za obsługę robota dziękujemy studentom (Jakub Jasiejko i Krystian Grzyb) ze Studenckiego Koła Naukowego Mechatroników.


 

Spektakl bierze udział w 30. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

 

Ogólnopolski Konkurs na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej ma na celu nagradzanie najciekawszych poszukiwań repertuarowych w polskim teatrze, wspomaganie rodzimej dramaturgii w jej scenicznych realizacjach oraz popularyzację polskiego dramatu współczesnego. Konkurs organizowany jest przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie. 

W I etapie Konkursu spektakle ocenia Komisja Artystyczna w składzie: Jacek Sieradzki (przewodniczący), Dominik Gac, Piotr Hildt, Anna Jazgarska, Szymon Kazimierczak, Andrzej Lis, Wanda Świątkowska.

Recenzje

  • "Oto scena przed którą rozpościera się kłębowisko obcych ludzkich zapachów staje się dla zwierząt i ich ludzi wyspą, bezpieczną przestrzenią, miejscem, z którego płyną opowieści, ale też takim, w którym bez względu na ilość łap/kombinację genów różne istoty mogą po prostu być obok siebie. To, co w 'Dobrym piesku' wydarza się 'między wierszami', staje się równie fascynujące, jak to, co zostało precyzyjnie zaplanowane przez Atmana i Jakimiak, a połączenie projektu z międzygatunkową chemią, jaka go wypełnia, nie pozostawia wątpliwości, że 'Dobry piesek' powstał z miłości." 
    – Magda Piekarska, Notatnik Teatralny (przejdź do źródła)
  • "Mocne sceny zbiorowe są przeplatane kameralnymi scenami, w których bohaterowie rozmawiają ze swoimi psami, opowiadają o nich, o ich relacjach, o ich historiach, często smutnych, zanim trafili do obecnych właścicieli. To sceny, w których obserwujemy czystą, nieskażoną niczym miłość, która wzrusza, ale też uczy stosunku do drugiego – kimkolwiek by on nie był – człowiekiem czy zwierzęciem. To kolejny bezwstyd. Bezwstyd w okazywaniu bezwarunkowej miłości. Bezwstyd godny szacunku i naśladowania."
    – Małgorzata Klimczak, Dziennik Teatralny (przejdź do źródła)

Multimedia

Widok całej scenografii. W tle ekran z projekcją. Na podświetlonej platformie ludzie i spy.